środa, 30 stycznia 2013

smutna nadzieja Saada

Na loterii narodzin można wyciągnąć dobre lub złe losy.
[Ulisses z Bagdadu]

Domem Saada Saada* jest Irak pod tyrańskimi rządami Saddama Husajna. Chłopak jest wykształcony, zna kilka języków, ma wspaniałą rodzinę, cudowną narzeczoną Leilę i całe życie przed sobą.
I jak nie trudno się domyślić - wojna zabiera mu wszystko...
Aby ratować matkę przed życiem w nędzy, musi wyjechać. Jako ziemia obiecana jawią mu się: Europa, Anglia, Londyn. Wyrusza w drogę za chlebem i wolnością.
Los emigranta nie jest jednak lekki. Podróż jest niezwykle trudna, ksenofobia Europejczyków okazuje się ogromna, a marzenia i nadzieje młodzieńca zderzają się z twardą rzeczywistością bardzo boleśnie.
Ulisses z Bagdadu nie może już wrócić do "swojej Itaki". Droga, którą obrał, prowadzi do celu krętymi ścieżkami, stają na niej wrogowie, ale i przyjaciele.
Wiele tu eterycznych odniesień do homeryckiej opowieści, dzięki czemu  czyta się z dużą przyjemnością łowiąc smaczki, które serwuje autor. Wielkim bogactwem powieści są fenomenalne dialogi z ojcem - przewodnikiem w podróży - postacią niezwykle mądrą, barwną i dowcipną.
Książka jest bardzo subtelna, przejmująca i ciepła. Czyta się szybko i zmusza do refleksji.
Schmitt po raz kolejny dowiódł, że warto poświęcić czas jego pracy.

* Saad Saad - po arabsku Nadzieja Nadzieja, po angielsku Smutny Smutny.

Ocena subiektywna: 5/6.

E.-E. Schmitt, Ulisses z Bagdadu, Kraków 2012, 314 s.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz